czwartek, 26 maja 2016

W BARZE (786)

- Poszedłbym jeszcze raz w życiu na pochód pierwszomajowy - powiedział nagle barman.
- Tak? - zdziwiłem się.
- Żeby wyjść z niego ostentacynie przed trybuną - zakończył barman.
- Och, to byłoby bohaterstwo - zauważyłem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz