BALO:
Patrzcie, jaki Bantin zamyślony!
BANTIN:
No co? Nie wolno?
NONTON:
O czym myślisz?
BANTIN:
O śladach.
TINA i BALO:
O śladach?!
NONTON:
Jakich śladach?
BANTIN:
Spójrzcie wkoło. Wszędzie są ślady ludzi. Bez nich nie moglibyśmy żyć. Wszyscy je zostawiamy, nawet nieraz o tym nie wiedząc.
BALO:
Racja. Ja dzisiaj zostawiłem swoje ślady na świeżo pomalowanej ławce. Zupełnie niechcący. Na moich portkach też. Żebyście widzieli jaką miałem awanturę w domu...
CDN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz