NONTON:
Co to jest, Bantin?
BANTIN:
Przyrząd do mierzenia hałasu.
BALO:
Coś takiego! Mogę spróbować?... Uuuuuu!
BANTIN:
Równo 100 decybeli.
BALO:
To dużo, czy mało?
BANTIN:
Średnio.
NONTON:
Teraz ja!... Rrrrrrrr!
BANTIN:
83 decybele.
TINA:
I ja!... Iiiiiiiiiiiiiii!!!
BANTIN:
Ojej! 586 decybeli. Rekord dnia!
TINA:
Zawsze wygrywałam na podwórku w piszczeniu...
CDN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz