63
Mój Drogi Aniele!
Dzisiaj możesz sobie ode mnie trochę odpocząć. Przyrzekam uroczyście, że nie będę wychodził nadmiernie z domu, przybijał gwoździ, ani wydzwaniał do Eleonory P. Natomiast będę dużo spał i jadł lekkie potrawy.
Ale jutro, proszę, przy mnie stój jak zawsze. Jak wiesz, czeka mnie ciężki dzień.
Twój na zawsze
Michał Wroński
(syn Edwarda)
15 IX 2012 - W miejscu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz