Foto: Maciej Pokora
PIERWSZY
- Wiesz? Spotkałam wczoraj na ulicy mojego pierwszego chłopaka - powiedziała Bajdoła.
- I co? Chcesz do niego wrócić? - spytał Bajgór pewny siebie.
- Coś ty! Waży ze sto pięćdziesiąt kilo. Pomyśleć, że musiałabym go żywić…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz