MYŚLI
Nie wierzyłem!
- Absurze,
mówisz, że znasz moje myśli?...
- No, nie
wszystkie - odparł Absur. - Ważniejsze.
- To, o
czym teraz myślę?...
Absur
spojrzał na mnie, potem na sufit.
- Słyszę
mgliście… O, mam!... Chcesz, żebym wreszcie sobie poszedł.
Byłem
speszony.
- Nie myślę
tak…
- Myślałeś.
Słyszałem…
Spojrzałem
Absurowi w oczy.
- Jesteś mi
potrzebny! Dobrze, że jesteś u mnie…
Absur się
roześmiał.
- A może ty
jesteś u mnie?...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz