piątek, 5 maja 2023

SŁOWNIK ZIELONEGO POJĘCIA - 52 (z książki - 2014 r.)

 KLATKA

Na całe szczęście na ogół drzwiczki zamknięte są na haczyk, który można inteligentnie podważyć.

 

KLĄĆ

Nieładnie! Ale jak tu nie kląć?

 

KLEKS

Kiedyś plaga szkolna. W dobie długopisów i komputerów nieznany zupełnie.

 

KLĘCZEĆ

Raz klęczałem na grochu. W przedszkolu. Bo nie chciałem słuchać bajki pt. „Księżniczka na ziarnku grochu”.

 

KLIPA

Wspaniała męska gra podwórkowa z mojej młodości, już zupełnie zapomniana. Niekiedy dopuszczaliśmy do niej ładne dziewczyny.

 

KŁAMAĆ

Jak z nut. Ale muzyka nie zawsze powie ci prawdę. Nieraz jest fałszywa.

 

KŁANIAĆ

Się. Nie za nisko, żeby nie zgubić kapelusza.

 

KŁONICA

Kiedyś główna broń wkurzonych małorolnych chłopów.

 

KŁOPOT

Nie miała baba kłopotu, kupiła sobie prosię.




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz