środa, 24 maja 2023

SNY OBIECANE - 101 (z książki - 2016 r.)

UCIECZKA

   Po jakiejś niewyjaśnionej wojnie – siedziałem w niewoli; sam ze swoim cieniem, w rozległym obozie jenieckim. W oddali majaczyły góry, tak dalekie, że absolutnie mistycznie niedostępne.

   Całymi dniami malowałem leśne pejzaże, zawsze te same, według wzoru.

   Obóz nie był pilnowany przez nikogo, nie miał nawet ogrodzenia i wież wartowniczych. Co jakiś czas przyjeżdżał terenowym autem z jedzeniem i zielonymi farbami ponury osobnik w białym mundurze, milczący jak piasek. Nawet nie patrząc, zabierał moje obrazy, odjeżdżał w stronę gór, a ja wracałem do malowania lasu, którego dawno nie widziałem.

   Nie uciekłem?

   Oczywiście, że w końcu uciekłem.

   Opisałem swoje nieprawdopodobne przygody w grubej książce pod tytułem „Ucieczka z leśnej niewoli”, która rozeszła się w milionowym nakładzie w obu Amerykach…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz