CHYBA ROK
Tak sobie żyli w jedności o dwóch połówkach, w przyjaznej miłości, spokojnej, bez wojen. Z najwierniejszym psem na świecie. Niekiedy zupełnie oderwani od powszechnej rzeczywistości. Pilnowali nierytmicznego rytmu i swojej wolności.
Minął chyba rok, ale nie liczyli miesięcy, ani dni…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz