PRAWDA
Dzik Absur
uświadomił sobie nagle, że właściwie całe życie kłamał. Przynajmniej raz
dziennie.
Okłamywał swoją żonę Absurdzicę, syna Absorudzika,
sąsiadów, a nawet samego siebie.
Od dzisiaj
postanowił mówić tylko prawdę.
- Od
dzisiaj nie będę kłamał! - krzyknął w stronę Słońca.
Nie
wiedział, że zaczerwieniły mu się uszy…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz