SEN WOJENNY
Podczas snu
dzika Absura spadło na niego PTASZYSKO WOJNY.
Ptak nie
ptak, człowiek nie człowiek, dziwactwo jakieś.
- Podobno
idziesz na wojnę? - spytało.
- Podobno -
odparł Absur, przecierając oczy.
- Na którą
wojnę? Na trzecią światową, atomową, domową, podjazdową, kosmiczną, a może ideologiczną?
- W zasadzie
nienawidzę każdej wojny stworzonej przez ludzkie plemię. I na nią właśnie idę -
powiedział dzik Absur po chwilowym namyśle.
- Na taką
możesz sobie iść. Pozwalam ci. Będę miał trochę rozrywki - zaśmiało się dziwnie
PTASZYSKO WOJNY i odleciało do ludzi, którzy w czasie tej rozmowy rozmnożyli
się jeszcze bardziej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz