czwartek, 31 października 2019

CIEŃ NIEBA - 113


RZEKA

Mój Drogi Aniele!
   Wiem. Nie mam nic do gadania! Ostatnio porozlewało się trochę z mojej rzeki. Teraz muszę czekać, aż wszystko wróci do starego koryta…
   Mój Aniele, jeśli uważasz, że jest mi to do czegoś potrzebne, to znaczy, że jest potrzebne. Chociaż przyznam – nie bardzo wiem do czego. Wydaje mi się, jakby mój główny nurt życia był w sam raz i w zupełności  wystarczał na obecny czas.
   - Co to jest OBECNY CZAS? - pytasz mnie. A ja pytam Ciebie:
   - To TEN porozlewany z mojej rzeki?
   Jakby to nie było oczywiste.
   Poczekam!

Twój na zawsze
Michał syn Edwarda



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz