piątek, 5 kwietnia 2019

WRONOTY (1561)

- No dobrze. Chodźmy na ten cholerny spacer - powiedział jeż, opalając się na pniaku.
- Ojej, ojej! - ucieszyła się mrówka i podskoczyła kilka razy.
- Żebyśmy tylko wrócili. Słyszałem, że znowu wypalają trawę - westchnął jeż.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz