WIADOMOŚCI
Absur wrócił ze spaceru poruszony.
- Coś się
dzieje w twoim mieście - powiedział.
- Co? -
spytałem.
- Burzliwe
manifestacje. Ludzie krzyczą: PRECZ! PRECZ!...
- Nie
spytałeś, o co chodzi?...
- Bałem
się. Każde takie pytanie może być odbierane jako prowokacja… Może lepiej nie
wiedzieć? - zastanawiał się Absur.
- Dowiemy
się, na pewno...
- Potrzebna
ci twoja rzeczywistość?...
- Nie da
się od niej uciec daleko, mój drogi…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz