- Mój kuzyn z Podlasia przywiózł mi bochenek prawdziwego wiejskiego chleba - powiedziałem do barmana.
- Ojej! Przyniósł mi pan trochę? - spytał z nadzieją barman.
- Oczywiście...
- Ze smalcem?...
- Ze smalcem...
- Boże wielki, niech będą dzięki!...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz