poniedziałek, 30 marca 2015

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 101 (z książki)

OSWOJENIE
   Dzikuska Absurdzica postanowiła się wreszcie oswoić. Nie bardzo wiedziała jak, więc zapisała się na wizytę do bardzo dobrego psychologa, znanego w całej okolicy z tego, że oswoił nawet żyrafę, która stała się atrakcją miasta.
   Siedziała w poczekalni psychologa, kiedy nagle zastanowiła się, dla kogo właściwie na być oswojona. Dla dzika Absura, dla syna Absorudzika? Przecież nie dla siebie samej. Zerwała się z miejsca i wybiegła.
   - Niedoczekanie. Niech się sami oswajają - pomyślała i poszła do cukierni, gdzie zjadła, jak nigdy, cztery ciastka ze smakowicie oswojonym kremem malinowym.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz