czwartek, 24 kwietnia 2014

SŁOWNIK ZIELONEGO POJĘCIA (66)

HONOR -
Ważny dla słowa!

HOP -
Zachęta przed każdym ważniejszym skokiem. Podwójnie - używamy, kiedy zgubimy się w lesie.

HOPSASA -
Tańczmy wesoło, kiedy znajdziemy się w tym lesie.

HORDA -
Podczas wędrówek ludów podstawowa jednostka administracyjna.

HOROSKOP -
Kiedyś niezbędny dokument na przyszłość. Obecnie zepchnięty na ostatnią stronę kolorowych gazet, wymyślany co tydzień przez redakcyjną szatniarkę.

HORYZONT -
Do tej pory nikt nam nie wyjaśnił, dlaczego ucieka, kiedy chcemy zbliżyć sie do niego.

HOSSA -
Radość na giełdzie. Kursy w górę, aby następnego dnia zlecieć na łeb na szyję.

HOTEL - 
...Staruszek portier dał nam klucz. Pamiętasz? Była jesień! Och!...

HOŻA -
Kwitnąca zdrowiem, raczej urodziwa dzieweczka (patrz). Śni się nieraz facetom po sześćdziesiątce. Nie robi im nic złego.

HRABIOWIE -
Już ich prawie nie ma. Niedobitki hrabiów spotykają się co
roku na resztkach majątku jednego z nich i wspominają bogatych przodków, wymieniając się herbami i historią (patrz).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz