sobota, 27 października 2012

(NOWE) LISTY DO ANIOŁA STRÓŻA - 77

77
Mój Drogi Aniele!
   Niedawno prawie całą noc przesiedziałem przed góralskim domkiem moich przyjaciół i oszołomiony gapiłem się na rozjarzone niebo. Takie widowisko z milionami migoczących  dalekich światów można zobaczyć tylko poza miastem.
   Nie pogniewałeś się chyba, że Wielki Wóz - który bez trudu znalazłem - przemianowałem na MÓJ WIELKI ANIOŁ?
    Teraz mogę zamknąć oczy i widzę ten Teatr Gwiazd, z Tobą, Aniele, w roli głównej!

                                               Twój na zawsze
                                               Michał Wroński
                                               (syn Edwarda)

P.S. Dlaczego ludzie muszą wszystko nazywać? MW

27 X 2012 - W miejscu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz