96
Dzik Absur zupełnie przypadkiem znalazł na ławce w parku i przeczytał naukową rozprawę na temat dzików płowych. I tak się wściekł, że chciał nawet złożyć skargę do Trybunału Europejskiego. Ale pod wieczór mu przeszło i jeszcze raz odczytał te mądrości dzikusce Absurdzicy. Chichotał z uciechy i wyrzucał kartkę po kartce pod sam sufit. A Absorudzik zbierał to na makulaturę do szkoły, za co dostał pochwałę na apelu porannym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz