środa, 4 września 2024

BAJDOŁA - 32 (z książki - 2019 r.)

O LESIE

   Bajdoła oparta o grube drzewo mówiła:

   - Las oddycha słońcem! Czujesz pulsujące ciepło płynące z drzew? A tam wysoko dzięcioł opala plecy, pracując nad obiadem…

   - Ładnie mówisz o lesie.

   - Las jest siedliskiem moich bogów.

   - Zimą też?

   - Zimą las jest uśpiony. Bogowie drzemią otuleni mroźnym powietrzem…

   - A wiosną?

   - Wiosna budzi bogów i gotowa do gigantycznej miłości jest przygotowana na nieskończoność… Lato beztrosko opala zieleń, niszczy owoce wiosny i czeka na jesień.

   - Jak zmęczony kochanek?

   - Powiedzmy. A żółta jesień rozbiera się jak stara striptizerka, kąpiąc się w zimnym deszczu. Ona wie, że końca nie ma i dlatego nie boi się śmierci.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz