- Wiesz? Ostatnio stale mi się wydaje, że ktoś mnie obserwuje - powiedziała trochę wystraszona mrówka.
- Nie
przejmuj się. Może jakiś miłośnik mrówek - pocieszał ją jeż. - Na mnie też
niedawno gapił się bez przerwy jeden człowiek, aż mu się znudziło i kupił sobie
jamnika…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz