ROLE
Zamieniłem się rolami z moim przyjacielem, profesorem fizyki na uniwersytecie. Zostałem naukowcem, a on kierownikiem literackim w Operetce..
Całą moją fizyczną wiedzę zdobyłem, gdy egzaminowałem studentów. Potrafiłem nawet prowadzić wykłady, wtrącając różne dowcipne dygresje.
Raz tylko wpadłem. Pomyliłem siłę z mocą i wyrzucono mnie z pracy; odebrano tytuł profesorski.
Opijałem to potem z moim przyjacielem w Barze Akademickim przy ulicy Banacha, zaczepiając co ładniejsze studentki i wpisując im do indeksów zaliczenia.
Reszty nie pamiętam…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz