Foto: Maciej Pokora
- Zabrakło pańskiej ulubionej brandy. Przed panem kilku facetów ze stolicy upiło się nią na umór. Musiałem ich przegonić, bo rozrabiali - zakomunikował barman.
- Trudno - odparłem. - Poproszę o zimną herbatę. Ma przynajmniej ten sam kolor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz