środa, 31 marca 2021
wtorek, 30 marca 2021
MY - 11 (z książki - 2015 r.)
GRZYBY
Nadszedł wczesnojesienny czas.
- Jedziemy na grzyby? - spytałem tonem raczej oznajmiającym.
Mój Cień skrzywił się niemiłosiernie.
- Wiesz, że las lubię umiarkowanie - powiedział płaczliwie. - Jestem tam blady i niepozorny z powodu słabego oświetlenia. A jeszcze w dodatku chaszcze zaczepiają mnie bezczelnie.
- Och, znam jedną słoneczną polanę pełną prawdziwków. Zostawię cię tam, a sam pobuszuję wśród drzew - zachęcałem.
- A nie mógłbym zostać w domu? - jęknął Cień. - Zapalisz mi górne światło i sobie odpocznę. Ostatnio gonisz mnie jak setera…
- O, Boże święty! - też jęknąłem.
I pojechałem sam do lasu, zostawiając Cienia leżącego na tapczanie.
Kiedy wróciłem późnym wieczorem zmęczony z trzema grzybami i z dwoma kleszczami, usłyszałem znane mi: HA, HA, HA!...
W BARZE (2558)
- Podwyższono mi emeryturę - oznajmiłem barmanowi na dzień dobry.
- O ile? - spytał barman.
- O całe trzy duże brandy - odparłem.
KONTROLA OBYWATELSKA (1724)
- Dobry wieczór! Kontrola Obywatelska!... Już zaczynają wiosennie śpiewać ptaki. Posłuchamy na balkonie... Tak, zamiast gimnastyki wieczornej...
JEŻ I MRÓWKA - 304 (z książki - 2014 r.)
- Dobrze, że jesteś. Mam dla ciebie pięknego, błyszczącego kasztana - przywitał jeż mrówkę.
- Oj, ale
ja go nie udźwignę - powiedziała mrówka.
- To nic.
Popatrzysz sobie na niego. Jest twój…
WRONOTY (2286)
- Zaprzyjaźnić się z kurzem i z czasem? - zastanawiał się pan Jętek przed sobotnim sprzątaniem.
poniedziałek, 29 marca 2021
MY - 10 (z książki - 2015 r.)
NAZWISKO
- Ty masz nazwisko. A ja? - zaczął mój Cień ni stąd ni zowąd, kiedy staliśmy pod czerwonym światłem przed pasami.
- Znowu pretensje. Po co ci nazwisko? - pytałem, gdy ruszyliśmy z tłumem przy zielonym. Czułem, że czeka mnie dłuższa rozmowa, więc skierowałem nas w stronę skweru przed Urzędem Miasta. Usiedliśmy.
- To niesprawiedliwe - powiedział Cień, przyklejony do ławki. - Czy nie mógłbyś mnie jakoś nazwać? Wy ludzie wszystko nazywacie. Właściwie, co nie jest nazwane, dla was nie istnieje…
- No, dobrze. Wybierz sobie jakieś imię i nazwisko - westchnąłem.
- A nie mogę nosić twojego? - spytał.
- W zasadzie możesz, czemu nie. Chcesz też mieć mój numer?...
- Jaki numer?...
- Każdy człowiek ma swój numer, długi, prawie nie do zapamiętania. Żeby nie powtarzał się z innym…
- Na szczęście nie jestem człowiekiem. Numeru nie muszę mieć…
W BARZE (2557)
- Już nikt nie czyta gazet - zauważyłem.
- Jeszcze czytam. Pan ma brandy, ja gazety - odparł barman.
KONTROLA OBYWATELSKA (1723)
- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Dzisiaj ŚWIATOWY DZIEŃ ABSOLUTU... Nieraz trzeba o tym pomyśleć. Pomilczymy trochę...
JEŻ I MRÓWKA - 303 (z książki - 2014 r.)
- Siedzimy sobie, jakby nigdy nic i rozmawiamy właściwie o niczym, a fenomen istnienia nadal nie rozwiązany - powiedział jeż po dłuższym milczeniu.
- Nie martw
się, ktoś to w końcu na pewno rozwiąże - odparła mrówka wzdychając.
HALO... (2930)
- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Czy praworządność musi być prawicowa?
- Nie mieszajcie nas do swojej polityki...
MY - 9 (z książki - 2015 r.)
DZIEWCZYNA
Od rana mój Cień plątał się koło mnie markotny jak nigdy, mimo że dzień zapowiadał się słoneczny i szczęśliwy.
Zabrałem go na spacer po mieście.
- Co ci to? - spytałem znudzony jego pojękiwaniem.
- Bez sensu - sapnął. - Często mówisz, że jestem niematerialnie nieśmiertelny jak anioł, ale każdy, byle neptek, może mnie podeptać, nawet kopnąć. A ty nawet mnie nie obronisz…
Właśnie weszła na niego letnia dziewczyna w krótkiej spódnicy i mój Cień zamilkł.
- Mógłbyś iść szybciej? - usłyszałem go znowu, kiedy dziewczyna oddaliła się trochę od niego.
- Erotoman - powiedziałem niezbyt głośno. Dziewczyna jednak usłyszała, bo spojrzała na mnie oceniająco i przyspieszyła kroku, tak że nie mogliśmy już jej dogonić…
W BARZE (2556)
- Złudzenia! - westchnął barman. - Wszystko to złudzenia.
- Oprócz mojej brandy - odparłem.
KONTROLA OBYWATELSKA (1722)
- Dobry wieczór! Kontrola Obywatelska!... Trudno. Mniej spania.Nam też to się nie podoba...
JEŻ I MRÓWKA - 302 (z książki - 2014 r.)
- Chciałbyś być w raju? - spytała niespodziewanie mrówka.
- No,
pewnie - odparł jeż.
- Ja bym
nie chciała. Brak celów, motywacji, punktów odniesienia…
niedziela, 28 marca 2021
MY - 8 (z książki - 2015 r.)
RZECZYWISTOŚĆ
Ostatnio byłem tak zajęty rzeczywistością, że zupełnie zapomniałem o moim Cieniu. Jakbym go w ogóle nie miał. Walczyłem o polepszenie jakości życia, o dalszy krok w karierze zawodowej, a nawet próbowałem mieć powodzenie u młodych kobiet, ćwicząc w siłowni dwa razy w tygodniu.
Pewnego deszczowego dnia, kiedy odpoczywałem po ćwiczeniach intelektualno-siłowych, usłyszałem zjadliwe: HA, HA, HA!
Mój Cień!
- O, jesteś - powiedziałem jakby od niechcenia. - Gdzie byłeś, jak cię nie było?
- Byłem cały czas obok ciebie - odparł Cień. - Pilnowałem, żebyś nie zrobił jakiegoś ostatecznego głupstwa, nie do naprawienia…
- Jakiego głupstwa - zaperzyłem się.
- Nawet nie wiesz, ile tego narobiłeś…
Byłem autentycznie oburzony.
- Wynoś się!
- Proszę bardzo. Jeszcze pożałujesz…
Cień skierował się w stronę drzwi.
- Poczekaj! Gadaj, jakie porobiłem głupstwa!
I mój Cień gadał, gadał aż do rana…
W BARZE (2555)
- Co pan ostatnio ciekawego czytał? - spytał barman.
- " Statystyka na co dzień" - odparłem.
- Ojej! I co?
- Jestem przytłoczony...
PYTANIA I ODPOWIEDZI (2531)
- Tato, Ewa powiedziała, że nie chciałaby mieć takiego syna jak ja!
- I co jej powiedziałeś na to?
- Że nie chciałbym mieć takiej córki jak ona...