środa, 30 grudnia 2015

Z MOJEGO OKNA


W BARZE (639)

- Zauważył pan? Najprzyjemniej rozmawia się o niczym - powiedział barman, ukrywając ziewanie.
- W niczym jest najmniej konfliktów - dodałem.

W DOLINIE KOŚCIELISKIEJ


PYTANIA I ODPOWIEDZI (524)

- Tato, nie nudzą cię moje pytania?
- A ciebie, moje odpowiedzi?...

OKNO


SŁOWNIK ZIELONEGO POJĘCIA - z książki - 5

ANONIM
Samotnik wstydzący się swojego nazwiska, najczęściej z Klubu Byłych Alkoholików lub z Galii.

APEL
Kiedyś zwoływany dzwonkiem w szkołach każdego ranka. Teraz wezwanie do głuchej publiczności.

APOKALIPSA
Okrutna kochanka czterech jeźdźców, którzy ogłupiali pędzą przez świat.

ARGUMENTY
Amunicja podczas wszelkich dyskusji, polemik, przekonywań, kłótni, narad. Nieraz kończą się mordobiciem.

ARKA
Wiadomo. Gdyby nie ona, z Noem na pokładzie, na świecie nie byłoby ani jednego zwierzęcia, tylko sami ludzie.

ARTYSTA
Może nim być właściwie każdy, ale nie każdy chce. Bardzo źle płatny na ogół, chyba że wygra jakiś konkurs piękności lub dostanie Nagrodę Nobla.

ASEKURANT
Budzi się rano z mottem: OSTROŻNOŚCI NIGDY NIE ZA WIELE, ale nieraz go to zawodzi.





ŚLAD ŻYCIA


WRONOTY (366)

Zmysł wolności jest najważniejszy, obok zmysłu wzroku i słuchu!

ZIELEŃ - NA ZIMĘ


HALO... (1062)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Ostrzegam cię przed zbytnim optymizmem!
- Nie pesymizmen?...

NIEBO


SNY CODZIENNE (nowe) - 4

SZKUNER

   Mglisty świt zagnał mnie do myślenia o początku ludzkości. Odwróciłem się na drugi bok i pospałem sobie jeszcze z pół godzinki, śniąc o pełnomorskim szkunerze, płynącym w siną dal ku beznadziei...

WIEŻA


WIERZBA - nowy wiersz

A tego roku
obrodziły gruszki
na wierzbie

Wierzba zapłakała
bo nikt
w to nie uwierzył

WIERZBA


POWRÓT BAJGÓRA (657)

BAJGÓR: Strasznie chce mi się spać!
BAJDOŁA: No tak. Kto śpi, nie grzeszy...

MIŁOŚĆ


W BARZE (638)

- Zjadłbym irysa - westchnął barman.
- Irysa? - zdziwiłem się.
- Takiego cukierka za grosik, z młodości - westchnął jeszcze raz barman.

ZMIERZCH W MIEŚCIE


PYTANIA I ODPOWIEDZI (523)

- Tato, świat wie, że ja istnieję?
- Czy wie, to zależy od ciebie...

ZIELEŃ - NA ZIMĘ


SŁOWNIK ZIELONEGO POJĘCIA - z książki - 4

ALTRUISTA
Pomaga nawet egoistom (patrz). Nieraz przesadza, ale bez tego na świecie byłoby strasznie. Lubi słowo: DLA (patrz).

AMBARAS
W tym cały, żeby dwoje chciało naraz. Ale nie wiadomo, o co chodzi.

AMEBA
Jest po to, żeby człowiekowi wydawało się, że jest o wiele lepszy od niej.

AMOR
Znienawidzony przez wszystkich porzuconych.

ANALFEBETA
Szczęśliwy w swoim nieszczęściu, bo nie musi o sobie niczego złego czytać. Nawet tego! Podpisuje się trzema krzyżykami, co wielu świętoszków ma mu za złe i każe podpisywać się kółkami.

ANIOŁ
Gdyby go nie było, to i tak ktoś by go kiedyś wymyślił. No bo jak żyć bez anioła stróża?


ANO
Partykuła używana co najmniej raz dziennie, najczęściej rano. TAK - po czesku!


wtorek, 29 grudnia 2015

ŚWIATŁO


WRONOTY (365)

Każdy człowiek swoją wielkością przewyższa samego siebie!

WSCHÓD SŁOŃCA W MIEŚCIE


HALO... (1061)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Czy nie przeszkadzają wam nasze wspaniałe fajerwerki na Sylwestra?
- Nie. Ale ptakom przeszkadzają...

NIEBO


SNY CODZIENNE (nowe) - 3

DOBRO

   DOBRO, ubrane w błękitną szatę z dekoltem, biegnąc na wojnę ze ZŁEM, zderzyło się ze mną na rogu Nowego Światu i Krzywej.
   Zaklęło szpetnie. Powiedziałem - przepraszam - i w odruchu dobroci dałem mu cukierka miętowego.
   Nie podziękowało, pognało dalej, powiewając błękitem...

RYSUNEK


OCEAN ABSURDU - nowy wiersz

Jest mi lekko
w tym świecie
o wadze ciężkiej

Pływam
w Oceanie Absurdu
z pożyczonymi skrzydłami
mojego Anioła Stróża
który rozbawiony
patrzy na mnie
z niewidzialnej chmury

NIEBO I ZIEMIA


POWRÓT BAJGÓRA (656)

BAJDOŁA: Ktoś pukał?
BAJGÓR: Może jakiś dzięcioł, ciekawy jak wyglądasz?...

TEATR MUZYCZNY W GLIWICACH (20 lat mojego życia)


W BARZE (637)

- Niedługo słońce będę oglądał tylko w telewizji - żalił się barman.
- Ja telewizji nie oglądam - oznajmiłem.

WOLNOŚĆ W SAMOTNOŚCI


PYTANIA I ODPOWIEDZI (522)

- Tato, co to jest życie?
- Trwanie w przeświadczeniu, że tak będzie wiecznie...

JEMIOŁA JESZCZE NIE ZERWANA


SŁOWNIK ZIELONEGO POJĘCIA - z książki - 3

AKTOR
Człowiek, który udaje za pieniądze, z większym lub mniejszym powodzeniem.

AKTYWISTA
Nie mylić z akwarystą i aforystą. Kiedyś głównie grał w wista, stąd nazwa. Nie lubiany na ogół, przez ogół.

AKURAT
Przysłówek często używany przez młodzież gimnazjalną między brzydkimi wyrazami.

ALCHEMIA
Okrzyk wydawany za każdym razem, kiedy nie udało się zamienić czegoś tam na złotą sztabkę. Została po niej chemia, udręka uczniów.

ALKOHOL
Śni się abstynentom każdej nocy ku oburzenu porannej kawy.

ALLELUJA
Zawsze wesoła i nikt nie wie właściwie dlaczego.


DOM W GLIWICACH


WRONOTY (364)

Informacje niejawne najlepiej podawać w krokietach z grzybami!

KACZKI W TATRACH


HALO... (1060)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Większość energii zużywacie na jej zdobywanie...

NIEBO


SNY CODZIENNE (nowe) - 2

POLE

   Odziedziczyłem POLE DO POPISU.
   Leżało w dosyć niewygodnej dolinie, daleko od domu, z trudnym dojazdem, w sąsiedztwie spalarni śmieci.
   Pośrodku nowej własności wybudowałem małą altankę dla podręcznych narzędzi do prac polowych.
   Niestety, nie zdążyłem na moim polu niczego zasiać. W środku nocy wielka powódź zalała dolinę. Z wody wystawał tylko dach altanki, a na nim siedział mój jamnik Bingo i wołał ratunku, na melodię "Ody do młodości".
   Nad ranem podpłynąłem do niego na pontonie i uratowałem go w ostatniej chwili...

W GALERII "TULI-PAN" W GLIWICACH


poniedziałek, 28 grudnia 2015

TĘSKNOTA - nowy wiersz

Hałas tęskni za ciszą
cisza za hałasem

I tak żyją
w niespełnieniu
na świecie
tęskniącym za niebytem

ŚLAD


POWRÓT BAJGÓRA (655)

BAJDOŁA: Co masz taką minę?
BAJGÓR: Mam taką jak pogoda...

Z MOJEGO OKNA


W BARZE (636)

- Co to czas robi z człowieka - powiedział barman po chwili milczenia.
- Ja tam w lustro nie patrzę - oznajmiłem.

ZMIERZCH W MIEŚCIE


PYTANIA I ODPOWIEDZI (521)

- Tato, dlaczego jest tyle zakazów?
- Zabronione bardziej smakuje...

niedziela, 27 grudnia 2015

TOPOLE


SŁOWNIK ZIELONEO POJĘCIA - z książki - 2

ADEKWATNY
Tak czuje się na ogół każdy głupek.

ADWOKAT
Lepiej się z nim nie stykać, a broń Boże pić go i się upijać; straszne skutki...

AFISZ
Nie pomoże pchanie się na niego, jeśli jest już wydrukowany. Jego żywot krótkotrwały, zazwyczaj.

AGENT
Zawód tajny. Nieraz bardziej, nieraz mniej.

AGRAFKA
Niestety nie działa na kominiarzy. Więc nie przynosi szczęścia, zwłaszcza, kiedy sama się otworzy w najbardziej nieodpowiednim momencie.

AHOJ
Zawołanie, pozdrowienie morsko-marynarskie, zapożyczone z bezkresnych akwenów Czech i Moraw.

AKT
W teatrze. Często goły!


WOLNOŚĆ


WRONOTY (363)

- Człowieku, jeśli nie wiesz, co masz zrobić, zrób cokolwiek, a będzie ci darowane uśmiechnięte bezznaczenie!

DOM W GLIWICACH


HALO... (1059)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Mogę dowiedzieć się, co mnie dzisiaj czeka?
- Nie...

NIEBO I ZIEMIA


SNY CODZIENNE (nowe) - 1

CHLEB

   Śnił mi się chleb powszedni, który dano mi dzisiaj.
   Leżał sobie na parapecie okna, jeszcze ciepły, okrągły, pachnący, rumiany jak żniwiarz.
   Podszedłem do niego z nożem.
   Zapłakał.
   Obudziłem się głodny...

CIEŃ


URODZIŁA SIĘ MOJA NOWA KSIĄŻKA - "DIALOGI - cztery po dwunastej"... (dwie sztuki i dwa słuchowisko)







POWROTY - nowy wiersz

Wielkie powroty
nie są możliwe

Czasem tylko
wolno nam wrócić
na chwilę
po rozsypane błędy

INWAZJA


POWRÓT BAJGÓRA (654)

BAJGÓR: Boże święty, jak ja nie lubię tego Kowalskiego!
BAJDOŁA: Chociaż w tym roku bądź miłosierny...

ODBICIE


W BARZE (635)

 - Właściwie, to my wszyscy wypływamy z nicości - westchnął nagle barman.
- Ale dokąd płyniemy? Oto jest pytanie - też westchnąłem.

STRAŻNIK DOMU


PYTANIA I ODPOWIEDZI (520)

- Tato, dawni rycerze walczyli wręcz. Co to znaczy?
- Trzymali w ręku swój honor. Ale często był wytrącany...

Z MOJEGO OKNA


SŁOWNIK ZIELONEGO POJĘCIA - 1

AA
Anonimowi. No, prawie.

ABSOLUTNIE
Można mieć tylko siebie. I to nie zawsze.

ABSTYNENCJA
Też choroba, zwłaszcza po długotrwałym alkoholizmie.

ABSURD
Wiadomo. Rzadko ktoś lubi.

ABSUR, ABSURDZICA, ABSORUDZIK
Rodzina pewnych dzików miejskich, jedynych na świecie, ale nie wiadomo gdzie żyjących.

ACH
...jak przyjemnie, kiedy się o tym wie (patrz: och).

ADAM
Wynalazca adamaszku. W wolnych chwilach mąż Ewy (patrz), która lubiła namietnie jabłka i stąd te wszystkie nieszczęścia.

d.c.n.


KACZKI


WRONOTY (362)

- Nie zaczynaj myśleniem o końcu!

DOSTOJNE