poniedziałek, 26 maja 2014

W BARZE (57)

- Relatywizm! - powiedział barman znienacka.
- Co, relatywizm? - sytałem.
- Jest wszędzie, gdzie się nie spojrzy. Bezwzględny dla wartości - skrzywił się barman, nie patrząc mi w oczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz