środa, 2 stycznia 2013

ŻYCZENIA - wiersz z 1997 r.

Czego mogę nam życzyć
w ten zimowy dzień...

Za oknem śnieg
liczy na wieczność
Na biurku kurz
za pan brat z czasem
liczy na moje lenistwo

A więc
życzę nam
aby było tyle pożegnać
co powitań
z różami

A jeśli nie starczy róż
ukradnę bratki z klombu
A jeśli nie będzie
bratków na klombach - 
mam kilkanaście
kilkadziesiąt
sto
zasuszonych kwiatów

Może sto tysięcy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz