wtorek, 22 stycznia 2013

Z ŻYCIA PAJĄKÓW (36)

   Po długich zjazdach, naradach, negocjacjach, układach zniesiono wreszcie granice i wszystkie pająki bez żadnych dokumentów tożsamości mogły już wędrować po całym świecie.
   Tylko pająkowi Bąkowi się nie chciało. Siedział w swoim wygodnym kącie, popijał muszy syrop i nawet nie naprawiał swoich pajęczyn, ku oburzeniu różnych turystów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz