poniedziałek, 7 lipca 2025

SNY NIEDOBUDZONE - 62 (z książki - 2015 r.)

BEZ ŚWIĄT

   W ramach globalnego oszczędzania dla dobra ludzkości zarządzono zlikwidowanie wszystkich świąt i uroczystości.

   Przypadkiem zostałem mianowany członkiem Komisji Lustracyjnej, która tropiła świąteczne przejawy, karząc na prawo i lewo wysokimi mandatami, a nawet w rażących przypadkach kilkudniowymi pracami społecznymi.

   Powoli zaczęły znikać w oszczędnej szarości – imieniny, urodziny, jubileusze, parapetówki, a przede wszystkim z wielkim oporem: Wielkanoce, Boże Narodzenia, Święta Kobiet, Ojca, Matki, Strażaka, Górnika, Hutnika, Nauczyciela, Morza i tak dalej.

   Ze świata zniknęła wszelka odświętność, a dzwony biły tylko o szóstej rano, wzywając do pracy, życząc – wesołej codzienności!

   Taki szary, zupełnie nierealny sen.

   A ranek przywitał mnie Dniem Dziadka…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz