środa, 31 stycznia 2024

LISTY DO ANIOŁA - 63 (z książki - 2021 r.)

NOGI

Mój Drogi Aniele!

   Otrzymaliśmy w darze NOGI – długie, krótkie, chude, grube, proste, krzywe – aby się przemieszczać. Nie możemy ustać, tylko chodzimy z miejsca na miejsce, w siną dal, do jakiegoś celu, do sklepu po bułkę, do pracy, na wiec lub pochód, na randkę, do kina, na jakąś bitwę. Noszą nas od niemowlęctwa do późnej starości. Nieraz kopną kogoś, poślizgną się i wywiną nam numer. Z lenistwa wejdą na konia, albo nacisną na gaz w samochodzie. Dalej, szybciej po zmęczonym globie…

   A mnie się śniło (pisałem Ci o tym), że jestem DRZEWEM, pięknym, stuletnim, szumiącym dębem. Nie musiałem nigdzie chodzić. Wędrowałem z Ziemią dookoła Słońca.

   Niestety, podczas snu ścierpła mi lewa noga i bezczelnie mnie obudziła!

 

Twój na zawsze

Michał syn Edwarda




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz