MOSTY
Nie palić wszystkich. Zostawić sobie chociaż jeden – do przejścia na drugą stronę mocy. Albo do ważnego dla nas człowieka, który stęskniony czeka po drugiej stronie rzeki.
Uwaga! Nie
zawsze mówić prosto z mostu. Zwłaszcza do pana starosty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz