Foto: Maciej Pokora
- Huragan! Łeb urywa. Myślałem, że mój pniak pofrunie. A ty jednak przyszłaś - krzyknął jeż na widok mrówki.
- Jeżu, ja nie takie huragany i katastrofy przeżyłam - odparła mrówka, pokonując wiatr.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz