poniedziałek, 11 marca 2019

W BARZE (1807)

- Najbardziej lubiłem irysy - przypomniał sobie nagle barman.
- Tak, pamiętam - odparłem. - Trudno je było odlepić z papierka.
- I może o to właśnie chodziło - dodał barman.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz