piątek, 4 lipca 2014

W BARZE (96)

- Teraz należy chodzić prosto po chodnikach. Plaga rowerzystów - powidziałem do barmana, wspominając wczorajszy powrót do domu.
- Zawsze prostota najlepsza - rzucił barman, nie patrząc mi w oczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz