sobota, 25 października 2025

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 80 (z książki - 2014 r.)

BIAŁY ANIOŁ

   Absorudzikowi głośno zabiło serce, kiedy zobaczył prawdziwego anioła. Był ubrany w białą, powłóczystą szatę i jak to anioł, miał piękne skrzydła prawie na dwa metry. Podszedł do Absorudzika i powiedział:

   - Nie wiesz przypadkiem, gdzie jest Niebo? Kurde, nie mogę trafić, a mam już dosyć tej waszej Ziemi.

   - Tam! - pokazał Absorudzik niebieskie niebo, trochę zamglone na biało.

   - Nie ma. Byłem - odrzekł smutno anioł.

   Nagle napatoczył się, jak zwykle znienacka, dzik Absur z dwoma lodami śmietankowymi.

   - Chcesz? - spytał. - Niebo w gębie…

   I Absorudzik przestał widzieć anioła.

 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz