piątek, 5 kwietnia 2024

ON - 48 (z książki - 2024 r.)

ROWER

   Absur przyniósł jakiś duży przedmiot w pokrowcu.

   - Co to, na miłość boską? - spytałem zdziwiony.

   - Rower - odparł Absur. - Domowy. Bez kół. Sportowy. Bezpieczny. Będziesz na nim jeździł dla zdrowia. Prawie się nie ruszasz. W twoim wieku…

   - Skąd ty masz tyle pieniędzy? - przerwałem mu.

   - A tego nie mogę ci powiedzieć - odparł Absur.

   Rozpakował rower i postawił w kuchni, obok legowiska Zenka.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz