środa, 2 kwietnia 2014

SŁOWNIK ZIELONEGO POJĘCIA (45)

EKSCELENCJA -
Należy do elity tytułów. Kto choć raz go użył, powinien czuć się wyróżniony.

EKSCYTOWAĆ -
Się. Na przykład na widok ekscelencji. Trudno potem dojść do równowagi.

EKWIDYSTANTA -
Za trudne szczegółowe tłumaczenie, więc je pominę. W każdym razie - jakaś linia krzywa równoległa. Znana zapewne licealistom przed maturą, potem zapomniana.

ELEKTRYCZNOŚĆ -
Niewielki procent populacji wie, jak to działa. Ale niechby jej zabrakło. Katastrofa! Nie do wyobrażenia, jak ludzie mogli przedtem żyć w takiej ciemności.

ELEMENTARZ -
Kto nie wspomina go czule? Jak tu nie pobawić się jeszcze z Asem i Alą? Tylko dzięki nim wyszliśmy z analfabetyzmu (patrz: analfabeta).

ELFY -
Są wśród nas. Półbogowie pięknie zbudowani. Najczęściej udają ratowników na nadmorskich plażach.

EMABLOWAĆ -
Na ogół emablowane są kobiety; przez mężczyzn. Męcząca czynność, śmiesznie wyglądająca z boku, nie zawsze przynosząca efekty.

EMERYT -
Szczęśliwiec, że dotarł do tej wolności z jedna dziesiątą swojej pensji. Często wieczorami oddałby całą emeryturę, aby nim chociaż na chwilę nie być.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz