środa, 3 grudnia 2025

MW - NIEDAWNO... (śniła mi się Babcia Michalina)


 

ŚWIAT DZIKA ABSURA - 16 (z książki - 2020 r.)

SPOKÓJ

   Dzik Absur patrzył z rozczuleniem na kota Mijusia, który spał na jego kolanach.

   Wkoło panowała absolutna cisza pilnowana przez chmury. Nawet wiatr nie szumiał, liście też spały. Ludzie się gdzieś pochowali ze swoimi młotami pneumatycznymi i petardami.

   - Nie mogłoby tak być zawsze? - pomyślał Absur.

   Kot Mijuś miauknął przez sen. Gdzieś daleko leciał odrzutowiec.

   - Och, zaczyna się - westchnął dzik Absur. - Zmysł słuchu domaga się pożywienia…

 


 

Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

JEŻ I MRÓWKA - 97 (z książki 2014 r.)

FIZYKA KWANTOWA

   - Wiesz? W jednej sekundzie zrozumiałem fizykę kwantową - oznajmiła mrówka.

   - Coś ty? To daj trochę - poprosił jeż.

   - Nie mogę. Zaraz wszystko zapomniałam…

 


 

W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3977) - PORZĄDEK CODZIENNY - 2023 R.

- Czyje to zagubione dziecko?

- Prawdy historycznej…

 


 

W NIEBIE




 

WYBÓR WIERSZY - 2017 ROK

ŁAD

 

Doszedłem ze sobą

do ładu

 

Stanęliśmy

przed wysokim murem

 

- I co teraz?

Dokąd?

 

- Poprosimy głowę

aby go przebiła

 


 

W GLIWICACH


 

UKŁADANKA - 1 (z książki - 2020 r.) - BAJKI

TAK I NIE

   Roześmiane i pogodne TAK zupełnie przypadkiem spotkało ponure NIE, które

   siedziało pod płaczącą wierzbą i powtarzało cicho:

   - Nie, nigdy, absolutnie przenigdy…

   - Dzień dobry - powiedziało TAK. - Ładny dzisiaj dzień…

   - Ładny? W którym miejscu? Też coś! - prychnęło NIE.

   TAK się roześmiało.

   - Spójrz na niebo, jakie piękne chmury. Rozejrzyj się wkoło, jaka soczysta zieleń…

   - E tam… Z chmur spadnie zaraz deszcz i wszystko zmoczy, przyjdą ludzie i skoszą trawę. Co w tym pięknego? - spytało NIE zniecierpliwione. - Idź sobie swoją drogą, bo muszę ćwiczyć ważną przemowę…

 I znowu zaczęło ćwiczyć: - Nie, nigdy, absolutnie przenigdy…

   Płacząca wierzba westchnęła i powiedziała do TAK:

   - Błagam weź to NIE stąd, bo ja już tego nie mogę słuchać. Nawet płakać mi się odechciało…

   Niestety, NIE ćwiczyło swoją mowę dalej. Może nawet ćwiczy do tej pory…

 


 

W LESIE


 

wtorek, 2 grudnia 2025

MW - NIEDAWNO... (zaduma wieczorna)


 

ŚWIAT DZIKA ABSURA - 15 (z książki - 2020 r.)

KWIATY

   Dzikowi Absurowi śniło się, że trafił na wojnę w kraju o kwitnących polach.

   Walczyli na golasa zwolennicy Ruchu Czerwonych Tulipanów ze zwolennikami Ruchu Białych Tulipanów. Hałas, zamęt, złorzeczenia!

   Naparzali się kwiatami, aż było kolorowo od płatków. Spłoszone ptaki latały nad pobojowiskiem wielce zdziwione, tak jak dzik Absur siedzący pod miedzą.

   A to wszystko ku uciesze zwolenników Ruchu Niebieskich Róż, którzy stali z boku, ubrani odświętnie i klaskali z uciechy.

 


 

Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

JEŻ I MRÓWKA - 96 (z książki - 2014 r.)

HA…

   - Ha, ha, ha!

   - Z czego tak się śmiejesz? - spytała zaniepokojona mrówka.

   - Ćwiczę przed jutrzejszym występem. Przychodzi wnuczka pana mojego ogródka…

 


 

W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN

 



WRONOTY (3976) - PORZĄDEK CODZIENNY - 2023 R.

 Poranny szum miasta! Ludzie trwają…

 


 

W NIEBIE




 

WYBÓR WIERSZY - 2017 ROK

OD NOWA

 

W zachodnim oknie

panika –

zamiast zachodu

pojawił się wschód

i nakazał

powtórzyć cały dzień

 

Bez błędów

 


 

W GLIWICACH


 

SENNY - 31 ( z książki - 2025 r.) - ostatni

KURTYNA

   - Nie wiem która godzina!

   Czas jest poza snem. Biegnie obok, pędząc przed sobą ludzi, a za sobą zostawiając płacz i zgrzytanie zębów, może trochę uśmiechniętych wspomnień dla urodzonych w czepku…

   Tutaj, w zupełnym BEZCZASIE, w pofałdowanym zwierciadle rzeczywistości, można WSZYSTKO. Nawet za najcięższe grzechy nikt nie karze; można bezkarnie zdradzać, uprawiać zakazaną miłość, bić się na wszystkich podwórkach świata; można latać nad Ziemią, nurkować w Rowie Mariańskim, bawić się trzęsieniami ziemi. Można być nawet władcą wszechświata. Można też kochać wszystkich ludzi…

 


 

SPOJRZENIE


 

poniedziałek, 1 grudnia 2025

MW - NIEDAWNO... (moje anioły na wystawie w Gliwicach - 2012 rok)


 

ŚWIAT DZIKA ABSURA - 14 (z książki - 2020 r.)

GRZECHY

   Zupełnie niespodziewanie natarczywa pamięć zaatakowała dzika Absura grzechami z przeszłości. Przypominanie dobrych uczynków nie pomogło.

   Jeden grzech po drugim stawał przed nim wyraźnie i złośliwie śmiał mu się w oczy.

   Miał tego co niemiara. Były różne: maleńkie, większe, wielkie, bardzo wielkie i jeden śmiertelny, ale tego udało mu się jakoś od razu przegonić. 

   - Każdy ma grzechy! Widocznie do czegoś są potrzebne na świecie, jeśli się rodzą - pocieszał swoje sumienie.

   Późnym wieczorem ukazał mu się ostatni grzech i zniknął na zawsze.

   Zza drzew spojrzał na niego Księżyc w pełni – jakby nigdy nic…

 


 

Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA