KRAINA ZIELONEGO POJĘCIA Michała Wrońskiego
Foto: Maciej Pokora
czwartek, 18 grudnia 2025
ŚWIAT DZIKA ABSURA - 31 (z książki - 2020 r.)
BIEG
Właściwie niechcący dzik Absur uczestniczył w MARATOŃSKIM BIEGU POKOJU ŚWIATOWEGO.
Otrzymał numer 1687 i wystartował, kiedy usłyszał huk wystrzału. Biegł bez wysiłku, równo oddychając, powoli oddalając się od czołówki.
Wreszcie wszystkich miał przed sobą.
- Ktoś musi być ostatni - powiedział do kota Mijusia, głaszcząc go po głowie, wystającej z kieszeni.
Zwolnił jeszcze, kiedy zobaczył przestraszoną twarz przedostatniego biegacza, czerwoną z wysiłku.
- Dobiegniesz! Będę cię osłaniał! - krzyknął do niego, ale nie był pewien, czy on usłyszał.
Był dopiero drugi kilometr…
JEŻ I MRÓWKA - 112 (z książki - 2014 r.)
DOPIERO
- Nieraz czuję się tak, jakbym miał urodzić się dopiero jutro - powiedział jeż.
- Ojej! - nie wiadomo czemu pożałowała go mrówka.
WYBÓR WIERSZY - 2017 ROK
ALARM
Ogłoszono alarm
dla świata
Ale nikt
nie słuchał
Wszyscy tańczyli
na pomrukującym wulkanie
grzejąc sobie stopy
i pijąc zimne wino
stale donoszone
przez rogatych kelnerów
I tak od początku
ludzkości
UKŁADANKA - 16 (z książki - 2020 r.)
OSIOŁEK I STOKROTKI
To była trochę dziwna przyjaźń.
Osiołek z pobliskiej zagrody zaprzyjaźnił się ze Stokrotkami, które rosły na łące co roku, od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Stąpał ostrożnie, aby ich nie podeptać i pilnował bacznie, aby nie stała się im krzywda.
Stokrotki opowiadały Osiołkowi o swoim łąkowym życiu i tańczyły mu na wietrze, aby się nie nudził, jedząc trawę.
A było ich krocie, sto, a może więcej. Kto by tam je liczył…
Zimą Stokrotki spały, aby znowu się obudzić, gotowe do przyjaźni z Osiołkiem Kłapouchym, który zawsze wypatrywał wiosny ze swojej zagrody…
środa, 17 grudnia 2025
ŚWIAT DZIKA ABSURA - 30 (z książki - 2020 r.)
DZIWNE
Zaszło słońce i dzik Absur się zadumał.
- Właściwie jestem, a zarazem mnie nie ma. Jestem, gdy ktoś mnie widzi, albo o mnie wie. Nie ma mnie, kiedy ktoś mnie nie widzi, albo o mnie nie wie... Tak jest ze wszystkimi na świecie. Są i ich nie ma.
Westchnął głęboko, wydawało mu się, że od tego poruszyły się liście nad jego głową. Nie był pewien, bo ich nie widział.
- Dotykam kota, który śpi w kieszeni. Jest. A gdy go nie dotykam i nie czuję go, to go nie ma?...Tak, dziwne to wszystko…
Ale mimo dziwactwa tego świata dzik Absur był szczęśliwy, że jest, nawet gdy go dla kogoś nie ma…
JEŻ I MRÓWKA - 111 (z książki - 2014 r.)
- Ludzie widzą świat zupełnie nieprawdziwy - oznajmiła mrówka po długim namyśle.
- Oczywiście. Ale twój świat też nie za bardzo jeżowy - odparł jeż.
- No, a twój niemrówczy…
- Znaczy, że cały ten świat nie jest w jednym zwierciadle - zakończył jeż.
WYBÓR WIERSZY - 2017 ROK
CIASNO
Coraz więcej myśli
skłębionych
między ścianami
Coraz mniej czasu
w zegarach
Coraz cieplej
w lodówkach
Coraz bardziej zagubiony
sens miłości
Coraz
po dwa po trzy
po siedem osiem
miliardów głów
Tłok
na przystankach
przesiadkowych
UKŁADANKA - 15 (z książki - 2020 r.) - BAJKI...
KOMINY
Dom był stary, prawie stuletni, ale został pięknie wyremontowany i otynkowany w kilku kolorach. Bardzo się z tego cieszył.
Tylko Kominy sterczały osowiałe, bo zlikwidowano piece i już nie dymiły wesoło jak kiedyś. Najbardziej rozgoryczony był ich dowódca, najszerszy, który kiedyś rządził marmurowym kominkiem, obecnie tylko ozdobnym.
- Co tu robić! Co tu robić? - pytały siebie bez przerwy, ale żaden nie miał dobrego pomysłu.
Pewnej wiosny miejskie gołębie uwiły w kominowych zagłębieniach wygodne gniazda. Cały dach zaczął żyć.
I szeroki Komin został dyrektorem ptasiego przedszkola…






.jpg)