czwartek, 11 września 2025

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 36 (z książki - 2014 r.)

DZIERŻAWA

   Czytając bezpłatną miejską gazetę ZIELONE ECHO, dzik Absur wyłuskał w dziale ogłoszeń: WYDZIERŻAWIĘ TANIO DZIAŁKĘ W CENTRUM. Tak się zapalił do tej dzierżawy, że dzikuska Absurdzica musiała go studzić przez godzinę, ale w końcu sama doszła do wniosku, że taka działka by się przydała.

   - Jaka oszczędność. Będziemy uprawiać tam ziemniaki, nie mówiąc o pietruszce i innych… - też się zapaliła.

   Tylko Absorudzik się krzywił, bo wiedział, że każą mu okopywać ziemniaki wtedy, kiedy on najchętniej kopałby piłkę.

   Na szczęście dla działki chętnych na nią było bez liku i rodzina Absurów znajdowała się w kolejce na szarym końcu.

   - Trudno - powiedziała Absurdzica i zasadziła tylko jednego pomidora w donicy z drzewkiem wiadomości dobrego i złego. Na balkonie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz