piątek, 6 stycznia 2012

(NOWE) LISTY DO ANIOŁA STRÓŻA - 9


Mój Drogi Aniele!
   Za oknem deszcz ze śniegiem, słońce za chmurami, wiatr hula z gołymi drzewami... A ja poczułem się zupełnie niespodziewanie - SZCZĘŚLIWY. Bez żadnego powodu. Bo przecież takim powodem nie może być jesienny styczeń, deszcz i wietrzne urywanie głowy.
   Chciałbym, mój Aniele, aby to poczucie szczęścia dotrwało chociaż do późnego wieczora, kiedy usnę i kiedy przyśnisz mi się może pod postacią pięknej dziewczyny o długich nogach i anielskim uśmiechu.

                                                                 Twój na zawsze
                                                                 Michał Wroński
                                                                 (syn Edwarda)
6 I 2012 - W miejscu

1 komentarz:

  1. Przeczytałam "Dewajtis" Marii Rodziewiczówny i już wiem Aniele Michała, że i mnie przyniosłeś szczęście i spokój...i tęskne jakieś wspomnienie wyrwało się z wnętrza serca do tych stron dziwnie mi bliskich.
    To chyba dzięki kawałeczkowi duszy, którą Tobie skradł, a mojemu Aniołowi włożył, wysyłając go do mnie na służbę miłosierną.

    OdpowiedzUsuń