czwartek, 31 października 2019
CIEŃ NIEBA - 113
RZEKA
Mój Drogi Aniele!
Wiem. Nie mam
nic do gadania! Ostatnio porozlewało się trochę z mojej rzeki. Teraz muszę
czekać, aż wszystko wróci do starego koryta…
Mój Aniele,
jeśli uważasz, że jest mi to do czegoś potrzebne, to znaczy, że jest potrzebne.
Chociaż przyznam – nie bardzo wiem do czego. Wydaje mi się, jakby mój główny
nurt życia był w sam raz i w zupełności
wystarczał na obecny czas.
- Co to jest
OBECNY CZAS? - pytasz mnie. A ja pytam Ciebie:
- To TEN
porozlewany z mojej rzeki?
Jakby to nie
było oczywiste.
Poczekam!
Twój
na zawsze
Michał syn Edwarda
W BARZE (2041)
- Jak to jest, że nigdy pan się nie upija? - zauważył barman.
- Upijam, ale po mnie nie widać.To kwestia wprawy, silnej woli i dobrego spalania - odparłem.
PYTANIA I ODPOWIEDZI (2017)
- Tato, nie chcę być sławnym człowiekiem!
- Dlaczego?
- Musiałbym cały czas chodzić w krawacie...
OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1929)
Piszę pracę doktorską o złodziejach kieszonkowych. Proszę takowych o kontakt! Płacę! - Cezary Janos, ul. Zygmunta 69/9
KONTROLA OBYWATELSKA (1207)
- Dobry wieczór! Kontrola Obywatelska!... Zajęliście czwarte miejsce w konkursie obiektów kontrolnych. Gratulujemy!... Nagrody-niespodzianki niebawem... Dyplom wręczymy dzisiaj...
KARTKI DONIKĄD - 73
… Nie jest łatwo
przyznawać się
do błędów.
Omijam je z daleka,
ale one i tak
dopadają mnie
prawie codziennie.
Udaję,
że wcale nie są
moje…
M.
NOWE (1069)
OKORTOS - optymista przypadkowy.
POMIKOR - twórca złych pomników.
NAKO - chęć przekonywania.
WRONOTY (1769)
- Która
może być godzina? - spytał jeż.
- Trzecia -
powiedziała mrówka, rozglądając się.
- W nocy
czy w dzień?...
- Nie
wszystko ci jedno?...
środa, 30 października 2019
HALO... (2414)
- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Czego pragniesz najbardziej?
- Spokoju.
- Tego nie możemy ci zapewnić...
CIEŃ NIEBA -112
TRAWA
Mój Drogi Aniele!
Jak zapewne
wiesz, jestem jednym z nielicznych członków społeczeństwa, który czuje
autentyczny ból, kiedy koszą trawę.
Właśnie jeszcze
wczoraj z przyjemnością oglądałem piękny, bujny trawnik przed moim
dziesięciopiętrowym domem z betonu: kwitnący – jakby w pośpiechu, falujący
ciekawymi życia roślinami, urozmaicony polnymi kwiatami zasianymi przez wiatr,
wśród których królował pogardzany przez ludzi słoneczny mlecz. A w środku tej
orgii życia cztery soczyste liście maleńkiego kasztanowca, który wyrósł od
ubiegłej jesieni. To ja go zasadziłem, nie mając nawet cienia nadziei, że
wyrośnie. A jednak wyrósł. Byłoby z niego piękne drzewo, gdyby… No, właśnie!
Dzisiaj rano
obudził mnie hałas spalinowych kosiarek. Służby osiedlowe, z ochraniaczami na
uszach, zaczęły zbiorową egzekucję, zostawiając po sobie łysą równiuteńką
zieleń.
To tak, jakby co
roku wyrąbywano młody, bujny las. Och, ten kult pozornej równości, pozornego
porządku i uładzenia…
A trawnik przed
moim betonowym domem i tak znowu wyrośnie do jesieni – na pół metra.
Niezniszczalny w swojej, walczącej ze sobą, różnorodności!
Twój
na zawsze
Michał syn Edwarda
PYTANIA I ODPOWIEDZI (2016)
- Tato, podobno nie będziemy musieli odrabiać lekcji w domu!
- To niesprawiedliwe, że dopiero teraz...
wtorek, 29 października 2019
W BARZE (2040)
- Wczoraj, gdy myłem głowę, zakręcili mi wodę. Zostałem z pianą - powiedziałem na dzień dobry.
- Ojej! I co? - spytał barman.
- Spłukałem wodą mineralną. Zawsze mam - wyjaśniłem.
OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1928)
Masaż grenlandzki! Rewelacja!!! - Tomasz Skalski, ul. Zygmunta 4/35
KONTROLA OBYWATELSKA (1206)
- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Celem pozyskania dodatkowej energii elektrycznej instalowane będą w oknach wiatraki... Tak, obowiązkowo...
NOWE (1068)
MOKOSTA - premia za wierność.
WIRMO - stan zamętu przedmałżeńskiego.
BUMNAS - butny przeciętniak.
WRONOTY (1768)
- Żeby
wyjść na prostą, trzeba zrobić tyle zakrętów - westchnęła mrówka.
- Ty lubisz
zakręty - zaśmiał się jeż.
- Ale
proste…
HALO.. (2413)
- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Kto kieruje zmianami politycznymi na Ziemi?
- Normalność, ale po czasie na ogół...
CIEŃ NIEBA - 111
PISANIE
Mój Drogi Aniele!
Zawsze, gdy
siadam do pisania listu do Ciebie, zdaję sobie sprawę, że robię głupstwo,
ponieważ Ty znasz przecież wszystkie moje codzienne myśli, a także przemyślenia
– te głębsze i te nieważne. A jednak piszę do Ciebie.
Pewnie w ten
sposób naprawdę Cię urzeczywistniam. A może tak urzeczywistniam samego siebie?
Twój
na zawsze
Michał syn Edwarda
W BARZE (2039)
- Zbierał pan kasztany? - zaciekawił się barman.
- Zawsze - odparłem.
- W tym roku też?...
- Oczywiście. Zawsze muszę mieć świeże. Mogę panu kilka ofiarować dla zdrowia...
- O, dziękuję - ucieszył się barman.
OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1927)
Zbieram guziki! Tylko białe! Kupię, zamienię! - Helena Liszka, ul. Zygmunta 7/16
KONTROLA OBYWATELSKA (1205)
- Dobry wieczór! Kontrola Obywatelska!... Przypomnijmy sobie wszystkich prezydentów naszego miasta od 1989 roku...
KARTKI DONIKĄD - 71
… - Wydaje ci się,
że widzisz świat?
- No widzę!
- To tylko
odbicie światła
w twoim lustrze
wewnętrznym…
M.
NOWE (1067)
NOKORM - tania restauracja pod lasem.
UROKO - ładnie o poranku.
STRIKI - złośliwości nieszkodliwe.
WRONOTY (1767)
- To
prawda, że Wszechświat jest nieskończony? - zastanawiała się mrówka.
-
Niemożliwe. Wszystko się zaczyna i wszystko się kończy. Nasza podróż też -
powiedział jeż.
- Nie mów…
HALO... (2412)
- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Parasol zostawiłeś w sklepie spożywczym przy ulicy Zygmunta. Jest do odbioru..
poniedziałek, 28 października 2019
Subskrybuj:
Posty (Atom)