wtorek, 13 września 2011

"KRAINA ZIELONEGO POJĘCIA" (87)

* * *
Gdy pozdrawiają się bratnie dusze, patrzą sobie w głąb, szukając dla siebie miejsca...

* * *
- Nigdy mi się nic nie śni! - żalił się w moim śnie człowiek, który był mną.

* * *
- O piatej rano przyleciał do mnie komar. Nakarmiłem go z ręki i wypędziłem na świat. Niech niesie moją krew...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz