wtorek, 13 września 2011

POWTÓRKA - "366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA" (Odc. 79)

DZIEŃ 139 - 6 VIII
   Na molo, kiedy Bajgór dla całej trójki kupował lody, Bingo - po wspaniałym rzucie - ugryzł w białe spodnie podpitego faceta, który usiłował w nachalny sposób poderwać Bajdołę.
   Interweniowała policja, ale i tak Bajgór ofiarował Bingowi w nagrodę swoje lody.

DZIEŃ 140 - 7 VIII
   Tego dnia plaża była pusta. Strasznie wiało i Bajdoła otoczyła się płotkiem ze skrzynek i desek wyrzuconych przez morze. Była bezpieczna, jak w twierdzy...
   Nagle wyczuła, że jest obserwowana. Nad nią, na wysokiej wydmie, siedział dziesięcioletni chłopiec i patrzył w jej stronę. Kiedy skuliła się, zasłaniając dońmi gołe piersi, chłopak zbiegł na brzeg morza i zaczał budować zamek z piasku. Teraz Bajdoła go obserwowała. Byli sami na świecie. Wiedziała, że mały mężczyzna buduje dla niej. Skończył po godzinie. Wyprostował się, otrzepał ręce, spojrzał w stronę drewnianej twierdzy Bajdoły i powoli, metodycznie zniszczył wspaniały zamek. Nawet zadeptał kanały i fosy. Jeszcze rzucił daleko kamień do morza i nie oglądając się, pobiegł w stronę ścieżki, która prowadziła do reszty ludzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz