piątek, 27 grudnia 2024

BAJDOŁA I BAJGÓR * POWRÓT

PRACA

   Bajdoła co jakiś czas zmieniała pracę, aby nie wpaść w rutynę i nie nudzić się pod sufit. Miała kilka dyplomów z wyróżnieniem, więc nie było problemów ze znalezieniem nowego zarabiającego miejsca.

   - Zostałam zastępcą dyrektora naczelnego - zakomunikowała Bajgórowi pewnego poranka.

   - O! - zdziwił się Bajgór, ale nie za bardzo. - Jaka branża?

   - Nic ci to nie powie. Najważniejsze, że zarobię więcej pieniędzy. Kupimy nowy tapczan i pojedziemy na Majorkę - powiedziała Bajdoła od niechcenia.

   - Z Bingiem? - spytał Bajgór.

   - Tak. Znalazłam ofertę „wczasy z psem”. Trochę drożej, ale chyba się dołożysz?…

   - No, pewnie…

   - I jeszcze jedno. Będziesz miał obowiązek wyprowadzać jamnika rano, bo muszę być bardzo wcześnie w pracy - powiedziała Bajdoła.

   - Nie ma sprawy - westchnął Bajgór.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz