niedziela, 27 listopada 2011

POWTÓRKA - "366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA" (Odc. 118)

DZIEŃ 203 - 9 X
   Gdyby Bajgór odkładał co miesiąc pewną kwotę, za jakieś trzy lata mógłby kupić samochód, ale doszedł do wniosku, że zupełnie wystarczy Bingo, którego trzeba wyprowadzać na spacer i raz na miesiąc iść z nim do weterynarza na przegląd.

DZIEŃ 204 - 10 X
   Siedzieli pod powaloną przez burzę sosną.
   - Powiedz mi - zaczęła Bajdoła - dlaczego tak jest, że na świecie jest jakieś trzy miliardy facetów i kobieta nagle dostrzega jednego niedołęgę i dech zapiera jej w piersi?
   Bajgór wziął to do siebie i udając wściekłego, powiedział bez sensu:
   - A ty masz płaską pupę!...
   Co nie było prawdą. Tak jak chyba nie było prawdą, że Bajgór był niedołęgą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz