środa, 9 listopada 2011

POWTÓRKA - "366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA" (Odc. 102)

DZIEŃ 179 - 15 IX
   - Lubię kwiaty - mówiła Bajdoła - ale smutno mi, że skazane są na wycięcie jak zwierzęta rzeźne. Kwiaciarnie przypominają sklepy mięsne!
   - Wszystko to, co otrzymało życie, skazane jest na śmierć. Tyle razy o tym mówiliśmy - przypomniał Bajgór i przyrzekł sobie, że odtąd będzie przynosił Bajdole kwiaty w doniczkach. Ale wiedział, że o tym zapomni.

DZIEŃ 180 - 16 IX
   Bajgór, słysząc od Bajdoły o haniebnym napadzie na staruszkę, powiedział:
   - Tych bandytów trzeba by zamknąć ze słoniami! Słonie szanują swoje stare kobiety. To one przewodzą stadem...
   - Bo najlepiej pamiętają szlaki do wodopojów - przypomniała sobie Bajdoła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz