wtorek, 7 stycznia 2025

BAJDOŁA I BAJGÓR * POWRÓT

MORZE

   Bajgór chodził wokół Bajdoły markotny.

   - Moglibyśmy chociaż na tydzień pojechać nad morze? - spytał . - Tęsknię za przestrzenią.

   - Niestety. Muszę się przyłożyć do pracy. Będę bardzo zajęta przez następne pół roku - odparła Bajdoła. - Jedź sam.

   - Jak to sam? - zdziwił się Bajgór.

   - Możesz wziąć Binga. On też uwielbia przestrzeń i morską wodę…

  

   Kilka dni później Bajgór i Bingo biegali nago po pustej plaży…

   Jednak wieczorem w hotelowym pokoju nr 3 bez Bajdoły poczuli głuchą pustkę. Jamnik leżał przy drzwiach i jęczał.

   Bajgór zaczął się pakować…

   Wrócili porannym pociągiem, mimo że mieli zapłacone za tydzień pobytu.

   Bajdoła przywitała ich radośnie spod sterty papierów, bo też stęskniła się za nimi.

   - Wiedziałam - powiedziała tylko.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz