KOLACJA
- Chciałbym, żeby było już jutro - powiedział Bajgór do Bajdoły, kiedy siedzieli wieczorem każde na swoim ulubionym miejscu, czytając.
- Dlaczego? - spytała Bajdoła.
- Czuję, że coś ciekawego się wydarzy - odparł Bajgór.
- Wiesz, że nie lubię niespodzianek. Nigdy nie wiadomo jak się skończą…
Bajdoła odłożyła książkę i poszła do kuchni przygotowywać kolację, bo był już na nią czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz