czwartek, 16 czerwca 2011

POWTÓRKA - "366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA" (Odc. 22)

DZIEŃ 48 - 7 V
   W południe Bajgór zapalił świeczkę i przez kilkanaście minut rozmawiali o ogniu, bez którego nie byłoby cywilizacji. I właśnie usłyszeli straż pożarną, jadącą na sygnale.
   - Boże święty, chyba wywołaliśmy nieszczęście tym gadaniem - jęknęła Bajdoła i zgasiła świeczkę. - Mam nadzieję, że oni też ugaszą ten pożar.

DZIEŃ 49 - 8 V
   Astronomowie odkryli, że w odległości tylko dwudziestu pięciu tysięcy lat świetlnych od Ziemi, poza układem słonecznym, istnieje planeta identyczna jak nasza, na której może być nawet życie. Kiedy Bajgór dowiedział się o tym, rzekł:
   - Zaistnieje dopiero wtedy, kiedy ludzie nadadzą jej nazwę.
   - No to, nazwijmy ją... - Bajdoła wymyśliła szybko: - AIMEIZ!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz