WESOŁE WAGARY
Absorudzik i Kosmosek długo zastanawiali się, gdzie mają pójść na wagary. W pewnej chwili Kosmosek przypomniał sobie, że ich klasa jedzie dzisiaj do Wesołego Miasteczka, bo jest Międzynarodowe Święto Ucznia. Więc czym prędzej pobiegli do szkoły.
- Uff! Zdążyliśmy - wysapał Absorudzik, gramoląc się do autobusu.
- Ale zostały tylko stojące miejsca - zauważył Kosmosek.
- Nie szkodzi. Posiedzimy sobie na karuzeli.
I pojechali na wesołe wagary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz